komunia nie dowierzają
Fot. Pexels.com @Julia Volk (zdjęcie ilustracyjne)
Mateusz Sidorek - 1 Lutego 2021

Ksiądz nie chce dopuścić dzieci do komunii przez profile ich rodziców w mediach społecznościowych

W trakcie mszy świętej w Mławie ksiądz miał zasugerować, że komunia święta nie powinna być udzielona wszystkim dzieciom. Duchowny miał stwierdzić, że po przejrzeniu profili mediów społecznościowych rodziców dzieci przygotowujących się do przyjęcia sakramentu, ma poważne wątpliwości. To zdarzenie mogło zadziwić wiernych.

Zarówno dla wierzących rodziców, jak i ich dzieci, jednym z najważniejszych sakramentów jest komunia. W związku z przygotowaniami do tej szczególnej uroczystości katolickiej, podczas niedzielnej mszy w parafii Matki Boskiej Królowej Polski w Mławie ksiądz miał wydać zaskakujący komunikat. Duchowny zasugerował, że nie wszystkie dzieci powinny przystąpić do sakramentu.

Okazuje się, że przygotowując dzieci do komunii świętej, księża mogą też sprawdzać ich rodziców. Zgodnie z doniesieniami portalu „Super Express”, w Mławie duchowny miał przejrzeć media społecznościowe opiekunów najmłodszych wiernych. Kapłan nie wyciągnął pozytywnych wniosków, co zakomunikował podczas niedzielnej mszy.

Ksiądz sprawdził konta facebookowe wiernych i ma wątpliwości, czy ich dzieci powinny przystąpić do komunii

Zdaniem jednego z księży w Mławie komunia święta to łaska, która powinna spłynąć zaledwie na kilkoro dzieci, jak donosi portal „Super Express”. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez serwis Nasza Mława wielu rodziców było zaskoczonych postawą kapłana.

Z doniesień wynika, że duchowny z parafii Matki Boskiej Królowej Polski przejrzał profile facebookowe rodziców, których dzieci chcą przystąpić do sakramentu. Według „Super Expressu” wierni nie są zadowoleni, że ksiądz uzależnia udzielenie komunii od aktywności w mediach społecznościowych.

TVP przekazało tragiczne informacje. Nie żyje Andrzej KossakowskiTVP przekazało tragiczne informacje. Nie żyje Andrzej KossakowskiCzytaj dalej

Komunia tylko dla dzieci grzecznych rodziców i widełki płacowe podczas kolędy

W ostatnim czasie nie tylko sprawa z komunią świętą w Mławie mogła wywołać skandal wśród wiernych. Do szokującej sytuacji doszło też we wsi Krajkowo, gdzie proboszcz dał jasno do zrozumienia, ile powinni włożyć do koperty podczas kolędy.

Drodzy parafianie. W tym roku kolęda odbędzie się na tzw. zaproszenie. Taka forma wizyty pozwoli na wspólną modlitwę, poświecenie mieszkania, rozmowę na temat planów parafii na najbliższy rok, np. termomodernizację budynków parafialnych, wizytację kanoniczną biskupa oraz zbiórkę ofiar 200 zł od każdej rodziny i po 100 zł od osób samotnych na planowane inwestycje – komunikat proboszcza cytuje „Super Express”.

Sytuacja ta spotkała się z wielkim niezadowoleniem wiernych. Parafianie podkreślają, że nie są zamożni ito nie na ich barkach powinna spoczywać odpowiedzialność utrzymywania kościoła.

No to się w głowie nie mieści, żeby ksiądz narzucał nam, ile mamy mu dać po kolędzie. Zawsze było co łaska, a teraz odgórnie dyktowane stawki, jak w jakimś urzędzie. Przecież tak nie powinno być. Tu ludzie nie są bogaci, nie mają pracy, siedzą na zasiłkach, a niektórzy ledwie wiążą koniec z końcem. Przecież to dla nas ogromny wydatek. Rozumiem, że kościół trzeba utrzymać, ale nie naszym kosztem – słowa jednej z parafianek cytuje „Super Express”.

Proboszcz Kluba ze wsi Krajkowo zgodził się na rozmowę z dziennikarzami „Super Expressu”. Duchowny przyznał się do tego, że podał konkretne kwoty, jakie powinny być przekazane podczas kolędy, podkreślając, że środki są potrzebne do ratowania plebanii.

Zwróciłem się do parafian z taką prośbą, bo jest mnóstwo rzeczy do zrobienia. Plebania się sypie, dzwonnica. Jesteśmy jedyną grupą, która żebrze. Ja żyje z tego co dostanę od ludzi. Działam na zasadzie dobrej woli. Ja nikomu nie wydzieram z portfela. Jeżeli ktoś nie ma, to niech nie daje – mówi proboszcz na łamach „Super Expressu”.

W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o kapłanie, który zmuszał młodzież do deklaracji, że nie popiera Strajku Kobiet. Nieposłusznym zagroził niedopuszczeniem do sakramentu bierzmowania. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć w jakich pławi się luksusachKrystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Super Express

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News