Jak gotować ziemniaki w mundurkach? Są naprawdę przepyszne

Ziemniaki w mundurkach to krótko mówiąc ziemniaki gotowane w skórce. Nie pozbywamy się jej, co pozwala zaoszczędzić czas w porównaniu do ziemniaków gotowanych tradycyjnie. Jak powinno się to robić i czy należy obierać skórkę?

Jak gotować ziemniaki w mundurkach?

Najważniejsze to wybrać odpowiednią odmianę do tego typu gotowania. Najlepsze rodzaje to takie, które zawierają małą ilość skrobi. Idealne będą ziemniaki odmiany igra lub irys. Staramy się kupować warzywa o podobnej wielkości, ale nie za duże, dzięki temu na koniec wszystkie będą takiej samej twardości.

Aby przygotować ziemniaki w mundurkach do gotowania potrzebujemy wodę, sól i garnek. Ziemniaki oczywiście myjemy pod zimną bieżącą wodą, nie obierając ich. Jeśli są mocno zanieczyszczone można wspomóc się szczoteczką, ale trzeba uważać, by nie uszkodzić skórki.

Tak przygotowane ziemniaki wkładamy do garnka i zalewamy zimną wodą. Solimy - są dwie metody solenia ziemniaków. Jedna mówi o tym, że sypiemy łyżkę soli na kilogram tych warzyw, a druga - łyżeczkę na litr wody. Czekamy aż woda się w całości zagotuje i zmniejszamy gaz.

Sól jest bardzo istotna podczas gotowania, ponieważ zapobiega pękaniu skórki, bogatej w witaminę C. Jeśli połączymy to z odmianą ziemniaków o niskiej zawartości skrobi - mamy pewność, że wyjdą idealne, a potem w razie potrzeby łatwo dadzą się obrać.

Po zmniejszeniu gazu trzymamy ziemniaki pod uchyloną pokrywką około 20 minut. Musimy kontrolować poziom wody - w zależności od potrzeby dolewamy. Jeśli trafiły nam się większe bulwy, mogą potrzebować one aż pół godziny by były gotowe do spożycia. Jest jeszcze jeden sposób na ziemniaki w mundurkach - wystarczy ugotować je na parze. Jednak to dość czasochłonna metoda - mogą wymagać nawet 45 minut pracy w kuchni.

Ile gotować ziemniaki w mundurkach do sałatki?

Przepis na idealne ziemniaki do sałatki to gotowanie ich podobnie jak zwykłe ziemniaki z tą różnicą, że od razu po ugotowaniu odsączamy je i przelewamy bardzo zimną wodą. Dopiero po całkowitym ostudzeniu możemy wziąć się za obieranie i krojenie ich w pożądany kształt.

Źródło: mama-dobra-rada