Ile zarabia SA Wardęga
Facebook/SA Wardęga
Wiadomości Pikio - 13 Maja 2019

Ile zarabia SA Wardęga? Kiedyś był liderem polskiego Youtube

Ile zarabia SA Wardęga? Wielu użytkowników YouTube zastanawiało się, ile Wardęga zarobia na swoim kanale, szczególnie po ogromnym sukcesie wideo z psem-pająkiem. Sprawdź, czy Sylwester jest milionerem i ile jest w stanie zarobić za swoją produkcję.

Sylwester Wardęga - lider YouTube

Ile zarabia SA Wardęga - Sylwester jest jednym z najbardziej rozchwytywanych YouTuberów, jego konto ma ponad 3,6 mln subskrybcji. Zaczął publikować filmy w 2011 roku, a nagrany w 2014 "Mutant Giant Spider Dog" zdobył zawrotne 118 milionów wyświetleń.

Ile zarabia SA Wardęga?

Okazuje się, że nie tak łatwo doliczyć się, ile faktycznie zarabia polski Youtuber. Co prawda nikt nie dementuje plotek o tym, że Sylwester już zdobył miano milionera dzięki karierze na YouTube, lecz dokładnej sumy niestety nie znajdziemy w sieci. Wszystko przez to, że zarobki Wardęgi nie ograniczają się jedynie do wyświetleń, jakie generują jego filmy.

Wpływ na dochód ma typ wyświetlanej reklamy, jej długość oraz to, czy jest popularna. Ponadto znaczenie ma rodzaj umowy, która w przypadku Sylwestra ma charakter indywidualny, nieszablonowy. Warto dodać, że reklamodawca jest zobowiązany do zapłaty właścicielowi kanału tylko w przypadku wyświetlonego całego spotu, a większość użytkowników rezygnuje z oglądania go już po 5 sekundach.

Powszechnie wiadomo, że za tysiąc odsłon reklamy wyświetlanej na naszym kanale jesteśmy w stanie wygenerować dochód rzędu kilkunastu złotych. Posiadając te dane, możemy estymować, że połowa widzów filmu o psie-pająku obejrzała do końca swój spot. Więc 59 milionów osób obejrzało reklamę, a jak ustaliliśmy, 1000 odsłon daje nam ~20 zł. Po podzieleniu 59 000 000 000 przez 20 otrzymujemy 2 950 000 zł. Ogromna kwota, prawda? Jednak czy faktycznie tyle zarobił na swoim hicie? Tego nie wiadomo.

Źródło: Eska

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News