Anna Ilczuk: Zofia Ilczuk, mąż. Jaka prywatnie jest gwiazda Pierwszej Miłości?

Anna Ilczuk jest aktorką, którą najlepiej znamy z dwóch, niezwykle popularnych seriali w polskiej telewizji: Pierwsza Miłość i Świat według Kiepskich. Jednak to nie są jedyne role i osiągnięcia gwiazdy.

Anna Ilczuk: Zofia Ilczuk, córka,

Obok ról serialowych i teatralnych, Anna Ilczuk spełnia się jednak także rodzinnie. W 2014 roku urodziła dziecko. Jeszcze przed rozwiązaniem wszystkie polskie media zajmowały się tym tematem. Wszyscy czekali na informację o tym, jakiej płci jest potomstwo oraz jakie będzie nosić imię. Wreszcie sprawę wyjaśnił tygodnik "Rewia", który dotarł wówczas do informatorów z otoczenia aktorki. Okazało się, że gwiazda spodziewała się córeczki. Według mediów Anna Ilczuk nazwała swoją córkę Zofia.

Anna Ilczuk: dzieci, mąż, wiek, prywatnie

O tym, że Ania ma córkę, media wiedzą od dawna. Jednak na tym kończą się publicznie dostępne informacje o jej życiu prywatnym. Nic nie wiadomo o tym, aby wzięła ślub, chociaż ona sama opowiada o życiowym partnerze. Jest on, podobnie jak Anna, aktorem. Aktorka urodziła się 21 sierpnia 1981 roku. Jest zatem, jak widać, bardzo młoda, ma jedynie 37 lat. Jeszcze kilka lat temu opowiadała w wywiadzie o pracy na PWST we Wrocławiu. Jak na aktorkę, która debiutowała w latach 97/98, bardzo szybko udało jej się ustabilizować swoją pozycję w branży. Taką bowiem trzeba mieć, jeśli ma się nauczać przyszłych aktorów. O życiu prywatnym gwiazdy - jak już wspomniano - wiadomo bardzo niewiele. Ona sama zdradza bardzo mało informacji, ponadto umiejętnie ukrywa się przed wścibskimi paparazzi, którzy chętnie przyłapaliby ją w jakiejś kompromitującej sytuacji. Nieco więcej można dowiedzieć się z jej konta na Instagramie, a szczątkowe informacje można wydobywać z udzielanych przez nią wywiadów. Wiadomo, że angażuje się społecznie, chociaż na sercu leży jej przede wszystkim teatr. Jeśli wierzyć materiałom umieszczanym przez nią na Instagramie, aktorka interesuje się strzelaniem z broni palnej. Chociaż - biorąc pod uwagę niechęć do upubliczniania swojego życia prywatnego - równie dobrze nagrania ze strzelnicy mogą oznaczać kolejne przygotowania do jakiejś roli filmowej lub serialowej.

Anna Ilczuk: w ciąży musiała mieć trudno

Na przełomie 2013 i 2014 roku aktorka zaszła w ciążę, o czym bardzo intensywnie informowały media w całej Polsce. Znając usposobienie gwiazdy, która bardzo niechętnie wpuszcza do swojego życia prywatnego dziennikarzy - musiała mieć bardzo trudno. Przez kilka miesięcy media plotkarskie zajmowały się przede wszystkim tym. Kiedy w czerwcu 2014 roku informator z otoczenia artystki opowiedział o płci i imieniu spodziewanego dziecka - media znów nie dawały Ilczuk spokoju. Tymczasem była ona miesiąc przed rozwiązaniem i z pewnością nie był to dobry moment na ciągłe bombardowanie jej pytaniami. Warto także zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt sprawy. Koniec ciąży, poród oraz pierwsze miesiące po narodzinach dziecka są zawsze czasem, który wymaga od matki całkowitego poświęcenia się swojemu dziecku. Anna Ilczuk zaś jest bardzo pracowita i nieustannie zaangażowana w jakieś projekty artystyczne. Można jednak przypuszczać, że kilka miesięcy odpoczynku oraz chwile spędzone najbliżej swojej ukochanej córeczki pozwoliły jej odpocząć i naładować baterie, potrzebne do kolejnych działań.

Anna Ilczuk: aktorka

Anna Ilczuk na ekranie debiutowała w latach 1997-1998 jako statystka w reportażach magazynu śledczego Michała Fajbusiewicza. Już w 2000 roku po raz pierwszy zaczęła występować na deskach teatralnych. Początkowo związana była z Grupą Astystyczną Ad Spectatores, od 2004 roku występowała w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Grała w spektaklach Teatru Telewizji, największą popularność zdobyła jednak dzięki rolom w serialach "Świat według Kiepskich", w którym gra Jolasię - żonę Waldka Kiepskiego, a także w "Pierwszej Miłości", gdzie gra Emilkę Miedzianowską. Od 2017 roku występuje w warszawskim Teatrze Powszechnym. Jak widać - swoje życie zawodowe dzieli między Wrocławiem a Warszawą. Wymaga to od niej dużo poświęcenia, gotowa jest jednak włożyć wiele wysiłku w to, aby jej praca była dla niej spełnieniem.

fot. instagram.com/anna_ilczuk.official