Ile zarabia Marcin Gortat? Kosmiczne kwoty
Autor Klaudia Bochenek - 18 Kwietnia 2019
Ile zarabia Marcin Gortat? Marcin Gortat, z którym Los Angeles Clippers rozwiązało umowę w lutym, jest teraz wolnym zawodnikiem. Ile w takim razie zarabiał podczas grania w lidze NBA i na co może dalej liczyć?
Ile zarabia Marcin Gortat? Po jego odejściu z Los Angeles Clippers były nim zainteresowane cztery topowe kluby: Toronto Raptors, Los Angeles Lakers, San Antonio Spurs i Milwaukee Bucks. Jednak po lutowym rozwodzie z dotychczasowym klubem Gortat nie doszedł do porozumienia z żadnym z nich.
Nie wiadomo, co było przyczyną rozstania z drużyną. Może warunki proponowane przez kluby, a może Gortat liczył na większą stawkę? Tego się nie dowiemy. Na razie musi wytrwać do 1 lipca jako wolny zawodnik i przemyśleć swoją dalszą karierę sportową. O kwotach, jakie może zarobić, niejeden może tylko pomarzyć. A ile zarabiał grając aktywnie jeszcze w zeszłym roku?
Ile zarabia Marcin Gortat?
Grając w Washington Wizards jego zarobki wcale nie były ukrywane. Sam Gortat zabierał głos w sprawie zarabianych pieniędzy. Za każdy sezon grania w tym klubie otrzymywał 12 milionów dolarów, czyli około 46 milionów złotych rocznie. W Clippersach ta stawka wynosiła 13 milionów za sezon. W Wizardsach był jednym z czterech najlepiej zarabiających koszykarzy. Już wtedy wiedział, że grając w tym klubie nie ma się co martwić o życie na emeryturze. "Ja wiem, że jeśli wypełnię do końca kontrakt z Wizards, to choćbym nie miał grosza przy duszy, na starość dostanę emeryturę w wysokości 7,2 tysiąca dolarów miesięcznie" - wyznał w wywiadzie.
Marcin Gortat zarobki
W dalszej części wywiadu powiedział, że według niego zarabia wręcz nieprzyzwoicie dużo i że takie pieniądze potrafią zniszczyć człowieka. Wykazał się również zdroworozsądkowym myśleniem, gdy stwierdził, że mając tyle pieniędzy na koncie, nie ma zamiaru mocno z nimi szaleć. Uważa, że pieniądze raz są, a raz ich nie ma, a przyzwyczajenie do szaleństw i dużych wydatków źle wpływa na człowieka.
Gortat nie zatrzymuje wszystkich pieniędzy dla siebie. Część otrzymuje jego agent, następnie sumiennie opłaca podatki, a resztę przeznacza na pomoc innym. Otworzył między innymi szkołę sportową z czterema lokalizacjami w Polsce i założył fundację "Mierz Wysoko". Regularnie wspiera także weteranów wojennych i nieuleczalnie chore osoby.
Źródło: Viva