Dodatek solidarnościowy - pierwsze wnioski już w ZUS. Kiedy wypłaty?
Autor Oktawian Góral - 22 Czerwca 2020
Dodatek solidarnościowy, dla osób które straciły pracę w wyniku pandemii koronawirusa stał się faktem. Tylko do niedzieli, 21 czerwca, do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 2,6 tysięcy wniosków w tej sprawie - poinformowała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Sprawdzamy szczegóły nowego świadczenia socjalnego.
Dodatek solidarnościowy to świadczenie w wysokości 1400 zł. Wypłacane jest ono osobom, które w wyniku pandemii koronawirusa straciły pracę. Świadczenie ma być wypłacane od końca czerwca do końca sierpnia. Jakie są warunki świadczenia? Okazuje się, że nie skorzysta z niego bardzo duża liczba rodaków. Sprawdzamy także szczegóły wypłat.
Jak informuje ministerstwo, tylko do wczoraj do godziny 18.00 do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 2,6 tysiąca wniosków. Będą one teraz analizowane. Jak zaznaczało ministerstwo, projekt ustawy o zasiłkach jest pomysłem urzędującego prezydenta i ubiegającego się o reelekcje Andrzeja Dudy.
Minister Maląg podkreśla, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest w pełni gotowy do obsługi wypłat. Akcentowała, że zasiłek to "ważna i potrzebna pomoc, która stanowi uzupełnienie działającej od dwóch miesięcy tarczy antykryzysowej". Dodatkowe 1400 zł może poprawić byt osób, które straciły pracę. Wszystko zależy od tego kiedy ruszą wypłaty. Należy przypomnieć, że zasiłek "postojowy" dla osób na umowach-zleceniu został w ogromnej liczbie przypadków wypłacony dopiero po dwóch miesiącach od złożenia wniosku. Czy tym razem również "gotowość do szybkich wypłat" okaże się fikcją?
Dodatek solidarnościowy - dla kogo?
Jak podaje ministerstwo, dodatek solidarnościowy ma przysługiwać osobowm, które straciły pracę w okresie trwania pandemii koronawirusa. Świadczenie dotyczyć będzie jednak jedynie osób zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę. Zasiłek obejmie tych, którzy otrzymali wypowiedzenie umowy po 15 marca 2020 roku - muszą oni jednak spełnić warunek bycia objętym ubezpieczeniem społecznym z tytułu umowy o pracę przez minimum 60 dni w 2020 roku. Na identycznych warunkach o pieniądze mogą się ubiegać ci, którym umowa wygasła i nie została przedłużona.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GALERIĄ
Ustawa o dodatku solidarnościowym przewiduje, że świadczenie to będzie obejmowało okres od 1 czerwca do 31 sierpnia 2020 r. w wysokości 1400 zł miesięcznie. Z tego wynika więc, że aby otrzymać pełne wsparcie, w maksymalnej wysokości 4200 zł, należy przepracować w 2020 roku minimum 60 dni w oparciu o umowę o pracę, a także stracić pracę po 15 marca, ale nie później niż 1 czerwca 2020. Zapisy wykluczają zatem ogromne grono osób, którym pandemia skomplikowała sytuację zawodową, przede wszystkim chodzi o osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych, ale także wszystkich tych, którzy dopiero teraz zaczynają odczuwać skutki epidemii. Osoby, które stracą pracę w najbliższych tygodniach, również mogą aplikować o dodatek solidarnościowy, ale ich świadczenia będą mniejsze.
Ministerstwo chwali projekt Dudy, wskazując, że świadczenie nie będzie opodatkowane, a składki odprowadzane od świadczenia nie pomniejszają jego wartości - są one finansowane z budżetu państwa, a więc z innych podatków. Świadczenie solidarnościowe nie jest także objęte egzekucjami i potrąceniami.
Dodatek solidarnościowy - jak otrzymać?
Aby otrzymać świadczenie, należy złożyć wniosek w ZUSie. Ewenementem w przypadku tego świadczenia, jest fakt, że aplikować o niego można wyłącznie elektronicznie. Należy zatem składać wniosek przez platformę PUE ZUS. Zalogować się do niej można za pomocą potwierdzonego w placówce ZUSu loginu lub profilu zaufanego. Ministerstwo podkreśla, że jest gotowe do natychmiastowej realizacji świadczenia. Należy jednak pamiętać, że podobne zapewnienia padły przy świadczeniach postojowych, jednak wiele osób dostało pieniądze dopiero po dwóch miesiącach od złożenia wniosków.
Dzisiaj grzeje: 1. Szumowski nie pozostawił wątpliwości. Wróci bezwzględny nakaz
2. Tajemnicza śmierć znanego dziennikarza. Zawiadomiono prokuraturę
Dodatek solidarnościowy nie obejmie samozatrudnionych, a także pracujących na "śmieciówkach", czyli umowach cywilnoprawnych. Okres pobierania zasiłku nie będzie wliczany do okresu pobierania zasiłku dla bezrobotnych oraz stypendium.
Najlepsze newsy dnia:
- Gotujesz zupę pomidorową na rosole z udek z kurczaka? Nie zapominaj o triku naszych babć, nadaje cudownego smaku
- Mistrzyni Europy zmarła w wyniku porodu. Jeszcze niedawno zdobywała medale
- Niebywałe, turyści publikują kolejne paragony znad morza. Podobnych kwot nikt się nie spodziewał
- Katastrofalne zniszczenia, w jednym rejonie najwyższy możliwy stan zagrożenia. Żywioł nie miał litości dla Polaków
- Rodzice wyszli na imprezę i zamknęli bliźnięta w odosobnieniu. Niedługo potem dostali najgorszą wiadomość
- Marta Kaczyńska ma dziś okrągłe urodziny. Ciężko uwierzyć, ile naprawdę ma lat
Źródło: Polskie Radio 24
Następny artykuł