To on ZASTĄPI Andrzeja Dudę?! Prawica zadrżała

Przyszłe wybory prezydenckie zbliżają się wielkimi krokami. Ewentualni kandydaci już teraz muszą przedstawiać chęć ubiegania się o najzaszczytniejszy urząd Rzeczpospolitej, by trafić do opinii publicznej. Wielu już teraz wie, kto zastąpi Andrzeja Dudę. Czy Marek Suski zostanie głową polskiego państwa?
Andrzej Duda, najmłodszy prezydent w historii Polski cieszy się ogromną popularnością, a popierają go nie tylko zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości. Jego pozycja w obozie władzy uległa jednak znacznemu osłabieniu za sprawą prawa weta, z którego skorzystał przy okazji przedłożenia mu tzw. ustawy degradacyjnej. Prawo zakładające zdegradowanie nieżyjących i wciąż obecnych wśród nas członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego spotkało się z ogromnym sprzeciwem społeczeństwa głównie za sprawą obecności w tym "zacnym" gronie Mirosława Hermaszewskiego, pierwszego i jak na razie jedynego Polaka w kosmosie. Prezydent zdecydował się sprzeciwić zapisom projektu i oddać go na powrót Sejmowi. Dalsze losy ustawy pozostają nieznane, tymczasem Duda traci zwolenników w samym obozie władzy, środowisku, z którego się w końcu wywodzi.
Marek Suski na prezydenta?
Członek komisji ds. Amber Gold i Szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów był gościem programu "Salon polityczny" nadawanego na antenie Superstacji. Podczas audycji Marek Suski stwierdził, że spora część działaczy PiS jest mocno niezadowolona z decyzji prezydenta. - Oprócz zaskoczenia rozczarowanie. Sądzę, że prezydent zrobił taki krok w kierunku, przynajmniej z jego punktu widzenia, elektoratu lewicowo-postkomunistycznego, tych, którzy służyli Rosji [...] Nie sądzę, żeby ten elektorat postkomunistyczny, broniący Jaruzelskiego, nagle zaczął popierać Andrzeja Dudę. Pan prezydent oczywiście ma prawo wetować ustawy, ale mojego głosu już nie ma - powiedział Suski. Z wypowiedzi często określanego mianem "Goblina" polityka internauci wywnioskowali jedną rzecz - zapowiedź kandydowania w wyborach 2020 roku. Już teraz użytkownicy Twittera podzielili się na obóz Marak Suskiego i Beaty Szydło. Prawica drży na samą myśl o uczestnictwie niepopularnego ministra w wyścigu do Belwederu. Sieć już teraz pęka w szwach od memów z udziałem polityka, który z pewnością nie pogardziłby prezydenckim fotelem.
- Hollande kpi z Polaków! „W 1939 Francja przyszła wam z pomocą”
- Koszmar. W razie wojny z Rosją NATO bezbronne jak dziecko
- Wierni oburzeni zachowaniem Księdza. Tych koszyczków nie chciał poświęcić
Popularne wiadomości
Najnowsze