Ważny apel Morawieckiego do Polaków. Mówi o cenzurze w internecie

Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd zajmie się opracowaniem przepisów dotyczących mediów społecznościowych. „Zaproponujemy także, aby podobne przepisy zaczęły obowiązywać w całej Unii Europejskiej” - zapowiedział. Premier przypomniał, że wolność to najważniejsza z wartości.

Mateusz Morawiecki opublikował w mediach społecznościowych wpis dotyczący cenzury w internecie. Zwrócił uwagę na fakt, że internet - pomimo że jest niezwykle użytecznym medium - stanowi pole do politycznych i biznesowych rozgrywek.

Mateusz Morawiecki zabrał głos w sprawie cenzury w internecie

- Urodziłem się i wychowałem wśród ludzi, dla których wolność była najcenniejszą wartością. W Polsce jesteśmy tak bardzo przywiązani do wolności, bo wiemy jak to jest, kiedy ktoś próbuje ją nam ograniczyć. Przez blisko 50 lat żyliśmy w kraju, w którym obowiązywała cenzura, w kraju, w którym Wielki Brat mówił nam, jak mamy żyć, co mamy myśleć i czuć - a czego myśleć, mówić i pisać nie mamy prawa. Dlatego z takim niepokojem patrzymy na wszelkie próby ograniczania wolności - napisał Mateusz Morawiecki.

- Swoboda związana z brakiem regulacji Internetu ma wiele pozytywnych efektów, ale są też negatywne: stopniowo zaczęły w nim dominować wielkie, ponadnarodowe korporacje, bogatsze i potężniejsze od wielu państw. Te korporacje zaczęły traktować naszą internetową aktywność tylko jako źródło zysku i wzmacniania globalnej dominacji. A także czuwać nad poprawnością polityczną tak, jak im się to podoba. I zwalczać tych, którzy się im sprzeciwiają - dodał premier.

Szef rządu podkreślił, że internet jest „jednym z synonimów wolności” i „najbardziej demokratycznym medium w historii”. Nie godzi się jednak na cenzurę związaną z poprawnością polityczną. Stwierdził, że „cenzurowanie wolnego słowa, domena totalitarnych i autorytarnych reżimów, powraca dziś w formie nowego, komercyjnego mechanizmu zwalczania tych, którzy myślą inaczej”.

W nocy Przemysław Czarnek przekazał tragiczną wiadomość. Nie żyje zasłużony PolakCzytaj dalej

Mateusz Morawiecki uważa, że niektóre portale internetowe stoją ponad prawem. „Dlatego zrobimy wszystko, by określić ramy funkcjonowania Facebooka, Twittera, Instagrama i innych podobnych platform. W Polsce regulujemy to odpowiednimi przepisami krajowymi. Zaproponujemy także, aby podobne przepisy zaczęły obowiązywać w całej Unii Europejskiej” - zapowiedział.

Zapowiedź stworzenia nowych przepisów została opublikowana kilka dni po tym, jak konto Donalda Trumpa zostało zablokowane w serwisie Twitter. Portal poinformował, że podjęto taką decyzję ze względu na fakt, że były prezydent USA podżegał swoich rodaków do aktów przemocy.

Donald Trump jest oskarżany przez polityków, dziennikarzy i część Amerykanów o podsycanie negatywnych nastrojów społecznych i doprowadzenie do środowego szturmu swoich zwolenników na Kongres. Polski rząd nie zgadza się z tymi zarzutami.

- Wydarzenia w Waszyngtonie to wewnętrzna sprawa Stanów Zjednoczonych, które są państwem demokratycznym i praworządnym. Władza zależy od woli wyborców, a nad bezpieczeństwem państwa i obywateli czuwają powołane do tego służby. Polska wierzy w siłę amerykańskiej demokracji - pisał Andrzej Duda na Twitterze.

Przed kilkoma dniami prezydent poinformował, że planuje utworzenie Biura Polityki Międzynarodowej. Wiele osób uważa, że opinie Andrzeja Dudy na temat sytuacji politycznej w USA stanowią inaugurację nowej instytucji, która ma kształtować polską politykę zagraniczną. Wpis Mateusza Morawieckiego sugeruje, że rząd zamierza iść o krok dalej.

Mateusz Morawiecki o internecie