
Każdy doskonale zna papierówki, jednak czy pamiętacie kosztele? Niedoceniane, pyszne, na każdej wsi
Kosztele to niedoceniane jabłka, które według podań uwielbiał sam król Jan III Sobieski i jego żona Marysieńka. jedna z najstarszych polskich odmian jabłoni zdecydowanie zasługuje na większe uznanie.
Kosztele to niezwykle kruche i słodkie jabłka, które są odporne na mróz i choroby. Jedna z najstarszych polskich odmian jabłoni nie jest jednak tak popularna, jak np. papierówki, choć zdecydowanie warto jej spróbować.
- Zobacz także: Czego powinny unikać osoby z wysokim ciśnieniem? Lista produktów, z których lepiej zrezygnować
Jabłoń ta wydaje średniej wielkości jasnozielone i żółtozielone owoce z drobnymi cętkami, a czasem z lekkim rumieńcem. Zbierane są na przełomie września i października, jednak najlepiej nie jeść ich od razu po zerwaniu. Są wtedy twarde i niezbyt smaczne, jednak jeśli odleżą chwilę w chłodzie, miękną i stają się wyjątkowo słodkie.
Odmiana ta z czasem nabiera wyjątkowego aromatu i smaku, w chłodzie może leżeć nawet do wiosny. Polecana jest do deserów, jednak ze względu na szybkie ciemnienie miąższu, trzeba ją szybko kroić. Koszteli najlepiej używać do ciast, dodawać do racuchów lub ususzyć. Ta odmiana raczej nie jest polecana na przetwory, można z niej jednak zrobić przepyszny sok.
Kosztela podobno była ulubioną odmianą jabłek królowej Marysieńki oraz króla Jana III Sobieskiego, choć za ich czasów odmianę tę nazywano Wierzbówka Biała. Jabłonie były uprawiane również w ich ogrodzie przy Pałacu w Wilanowie koło Warszawy.
Jak głosi legenda, pewnej jesieni plon z królewskiej uprawy był tak mały, że jabłka zmieściły się w jednym koszu. Król Sobieski miał skwitować niewielkie zbiory słowami "Tylko kosz?", po których jabłka zaczęto nazywać Kosztylką, a potem Kosztelą. Znaliście tę odmianę?
Zobacz także w naszych serwisach:
- Wiadomości TVP przekonywały o stratach Polski w UE. Mocna opinia ekonomisty
- Wlej "złoto natury" do wigilijnego barszczu. Po 1 łyku się zachwycisz
- Zacznie się 13 grudnia o 12:00. Służby już się przygotowują
Źródło: Niepodlewam
