Alicja Majewska była gwiazdą swojego pokolenia. Tylko bliscy wiedzą, przez jakie piekło musiała przejść, gdy zaatakowała ją straszna choroba

Kobieta o niezłomnym charakterze, wielkiej pasji do muzyki i ogromnym talencie. Alicja Majewska przeszła ostatnio straszną chorobę, która nieomal zmusiła ją do zejścia ze sceny. Piosenkarka w rozmowie z mediami opowiedziała o swojej miłości do muzyki oraz o tym, jak walczyła o powrót do występów.
Alicja Majewska to kobieta, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Chociaż mijają lata, piosenkarka wciąż nie schodzi ze sceny i podbija serca kolejnych pokoleń. Jej repertuar, pełen emocji i nostalgii, udowadnia, że niektóre uczucia - zwłaszcza przekazane z pomocą muzyki - zawsze pozostaną uniwersalne. Ostatnio opowiedziała w mediach o tym, jak silna więź łączy ją z muzyką oraz niespodziewanie wyjawiła prawdę o chorobie, która mogła zrujnować jej karierę.
Alicja Majewska to kobieta muzyki
Gwiazda przyznała, że poświęca się swojej pracy na tyle, że nie raz zdarzyło jej się zupełnie zapomnieć o świecie - w tym o tym, że oprócz śpiewu potrzebuje również jedzenia. Podzieliła się opowieścią z przeszłości. Okazuje się, że gdy miała problemy ze zdrowiem, udała się do lekarza, który zwrócił jej uwagę na to, że niedostatecznie o siebie dba.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD GALERIĄ
- Bywa, że nawet pora posiłku jakoś mi umyka. Przed laty za kierownicą straciłam na moment przytomność. Poszłam na badania i po konsultacji lekarz wypisał mi zalecenie: "Jeść trzy razy dziennie" - powiedziała z rozbawieniem Alicja Majewska.
Dzięki tego typu problemom udało jej się utrzymać wyśmienitą formę, dzięki której wciąż mieści się w swoje dawne kreacje. Gwiazda nie ma żadnego problemu z "wciśnięciem się" w sukienkę, którą przywiozła z Londynu w roku 1979.
Takie poświęcenie pracy ma jednak swoje mroczne strony
Zaangażowanie w pracę głosem miało jednak dla niej poważne konsekwencje. Dwa lata temu Alicja Majewska stanęła przed straszliwą możliwością - była realna szansa, że nigdy więcej nie stanie na scenie. Miało to związek z poważną chorobą, przez którą mogła nawet stracić głos.
Dzisiaj grzeje: 1. Legendarna polska piosenkarka zmarła na glejaka. Wstrząsające słowa męża
- Byłam strasznie umęczona zobowiązaniami zawodowymi i organizm wysiadł. Zdarzyło się coś okrutnego: zachorowałam, wirus dopadł tchawicę, nie mogłam śpiewać. Musiałam przełożyć koncerty. Głos mi padł chyba również z tego wielkiego napięcia - żeby się udało, żeby wyszło - powiedziała w wywiadzie piosenkarka.
Niepewność, czy wszystko będzie dobrze i wróci na scenę, musiała być dla niej niewyobrażalnym piekłem. Na szczęście udało jej się zmusić do wypoczynku i po pewnym czasie mogła kontynuować swoją przygodę z muzyką, dzięki czemu po dziś dzień można udać się na jeden z jej koncertów i usłyszeć takie hity, jak "Być kobietą", czy "Odkryjemy miłość nieznaną".
Najlepsze newsy dnia:
- Emeryci mogą dostać po 10 TYS. ZŁ! Warunek jest tylko jeden
- Mąż nagle przerwał pierwszy taniec i odpędził od siebie pannę młodą. Chwilę później cała sala tonęła we łzach
- Przenigdy nie myj kurczaka przed gotowaniem. FDA ostrzega, to grozi poważnym zatruciem
- Jolanta Kwaśniewska nie miała dla córki litości i wygarnęła jej to w twarz. "Wyglądasz jak wiejskie dziecko, chore na tyfus"
- Media dotarły do mężczyzny, który ma być biologicznym ojcem księcia Harry'ego. Księżna Diana miała z nim potajemny romans
źródło: interia
Następny artykuł Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google NewsGaleria zdjęć
Popularne wiadomości
Najnowsze