Malwina Kossela - 1 Maja 2018

Ujawniono jak naprawdę zabił się Avicii. Tylko dla osób o mocnych nerwach

Śmierć DJ-a Avicii wstrząsnęła światem. Tak rychłego i tragicznego końca 28-latka nie spodziewał się nikt, a już przede wszystkim nie jego najwierniejsi fani, dla których ta informacja była prawdziwą tragedią. Teraz ujawniono, jak naprawdę zabił się gwiazdor. Uwaga! Tylko dla osób o mocnych nerwach.

Rodzina, przyjaciele i fani - wszyscy ci ludzie nie mogli się pogodzić, ale też nie mogli pojąć jak to w ogóle możliwe, że zdolny, utalentowany 28-latek tak po prostu nie żyje. Niestety, okazuje się, że Avicii nie zmarł śmiercią naturalną, DJ w przerażający sposób popełnił samobójstwo. Przypominamy, że DJ-a Avicii znaleziono martwego w pokoju hotelowym w Omanie, w którym przebywał na wakacjach. Do tej pory rodzina nie podawała do publicznej informacji żadnych szczegółów, pojawiało się więc wiele spekulacji.

DJ Avicii popełnił samobójstwo

DJ od 2016 roku nie dawał koncertów z powodów problemów ze zdrowiem, których nabawił się m.in. przez wcześniejsze nadużywanie alkoholu. Wiele osób myślało więc, że to problemy zdrowotne doprowadziły go do smutnego końca. Niestety, prawda okazała się być jeszcze bardziej okrutna. Gwiazdor zmagał się z depresją, która pchnęła go do samobójstwa. Oficjalne oświadczenie w tej sprawie wydała jego rodzina. Portal TMZ dotarł do informacji o tym, jak Avicii odebrał sobie życie. 28-letni szwedzki muzyk wykrwawił się przez obszerną ranę, którą zadał sobie szkłem z rozbitej butelki. Nie wiadomo jednak, czy podciął sobie owym szkłem żyły, czy wbił je sobie w szyje - tu również pojawiają się rozmaite spekulacje.ZOBACZ TAKŻE: