Ile cola ma kofeiny? Niezły konkurent kawy

Ile cola ma kofeiny? Kofeina służy nam jako stymulant do pobudzenia nas z rana lub późnym wieczorem, gdy brakuje nam energii. Co ciekawe, rośliny produkują ją jako pestycyd, aby zwalczać szkodniki. Ludzie korzystają z jej dobrodziejstw, aby zwalczać senność w pracy czy w szkole.

Ile cola ma kofeiny? Ile jej konkurenci?

Ilość kofeiny najłatwiej przeliczyć na jeden litr napoju. Mimo iż mało kto pije litr coli czy kawy na raz, to taki przelicznik znacznie ułatwia pomiar. Litr mocnego Espresso to prawdziwa bomba kofeinowa — zawiera od 1700 do 2250 mg kofeiny. Zwykła kawa zawiera zaledwie od 380 do 650 mg substancji na litr.

Zawartość kofeiny w popularnych słodkich napojach energetyzujących, znanych popularnie jako "energetyki" jest znacznie niższa. Mają one przeciętnie około 320 mg kofeiny na litr. A ile cola ma kofeiny? To zależy. Na zwykły litr Coca-Coli przypada 96 mg kofeiny. Z kolei litrowa butelka Pepsi Max zawiera aż 185 mg pobudzającej substancji! Jeśli nie spożywamy naprawdę dużo coli, nie powinniśmy odczuć na sobie działania kofeiny. Jednakże nie zaleca się picia coli przed snem, bo może skutkować problemami z zaśnięciem.

Ile kofeiny dziennie można wypić?

Amerykańska organizacja medyczna Mayo Clinic, zaleca, aby dzienna dawka kofeiny nie przekraczała 400 mg. Przekroczenie tego limitu może skutkować bólem głowy, drgawkami czy problemami żołądkowymi. Nie ułatwia nam tego fakt, że na etykietach produktów zwykle nie jest podana zawartość kofeiny. Nie musimy się jednak obawiać, gdyż trzeba spożywać naprawdę dużą ilość kawy, coli czy napojów energetycznych, aby przekroczyć bezpieczną granicę.

Kofeinę, jak każdą używkę, można przedawkować. Dawka śmiertelna oscyluje wokół wartości 192 mg na jeden kilogram masy ciała. Ważąc 70 kilogramów, musielibyśmy wypić około 7 litrów bardzo mocnego espresso. Dodatkowo, aby nastąpił zgon, większość kofeiny musiałaby się wchłonąć do organizmu, a czy tak by się stało — nie możemy być pewni. Niemniej, jest to dosyć mało prawdopodobna sytuacja.

Źródło: crazynauka