Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy 12 stycznia, dokładnie o godzinie 8:30, wystartowała z 28. już wielkim finałem. Główny sztab mieści się na Placu Bankowym w Warszawie, jednak zbiórki i koncerty odbywają się na terenie całej Polski, a udział w akcji biorą tysiące wolontariuszy. Chętni przemierzają ulice zbierając datki do puszki, jednak to nie jedyny sposób w jakim można okazać wsparcie.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to od blisko 30 lat największa zbiórka charytatywna z Polsce, na czele której stoi inicjator - Jurek Owsiak. Zebrane pieniądze co roku są przekazywane na inny cel, a tym razem powędrują na zakup urządzeń służących do ratowania życia i zdrowia dzieci wymagających specjalistycznych operacji. Relacja na żywo z całego wydarzenia trwa, a zebrana suma jest aktualizowana na bieżąco - obecnie wynosi ponad 12 milionów złotych.
Tysiące wolontariuszy przemierza polskie miasta zbierając od chętnych datki do puszek. Niewielu wie, że wspomóc zbiórkę można również na kilka innych sposób, a niektóre z nich nie wymagają nawet wyjścia z domu. Dzięki temu możemy pomagać prosto z naszego łóżka.
Nim jednak przedstawimy Ci wszystkie możliwości na wsparcie akcji WOŚP warto wspomnieć, że tegoroczny finał będzie różnił się od pozostałych. Z uwagi na zbliżającą się pierwszą rocznicę śmierci Pawła Adamowicza, który zmarł 15 stycznia 2019 po zamachu z dnia poprzedniego, do którego doszło właśnie w czasie finału, "Światełko do Nieba" rozpocznie się w innym miejscu.
Tradycją jest, że kulminacyjny moment startuje w Warszawie, jednak tym razem Jurek Owsiak zadecydował, że równo o 20:00 pierwsze "Światełko" zostanie wypuszczone w Gdańsku, a dopiero później w Warszawie. Koniecznie zajrzyj dalej i sprawdź, w jaki sposób może wspomóc zbiórkę WOŚP.
Kliknij "Następna strona", by dowiedzieć się, jak możesz wesprzeć zbiórkę.
ZOBACZ TAKŻE:
- Pies musi korzystać z wózka przez ciężką chorobę. Niebywałe, jak wykorzystała go właścicielka
- Wszystkie żony Wiśniewskiego. Pierwsza była niesamowitą gwiazdą, mało kto o niej pamięta
- Rodzice i 6 dzieci mieszkają w autobusie. Powalające warunki, widok wnętrza odbiera mowę
