Chyba przywykliśmy już do tego, że szeregowi internauci potrafią promować nawet najbardziej niedorzeczne teorie, święcie przekonani o swojej racji. Całkiem innych standardów oczekujemy jednak od polityka od dawna piastującego wysokie stanowiska
Chyba przywykliśmy już do tego, że szeregowi internauci potrafią promować nawet najbardziej niedorzeczne teorie, święcie przekonani o swojej racji. Całkiem innych standardów oczekujemy jednak od polityka od dawna piastującego wysokie stanowiska w rządzie. Pod tym względem całkowicie zaskoczył nas Jarosław Gowin, który po śmierci Jana Kulczyka stwierdził w wywiadzie dla TVP Info:
-Nie żyje, przynajmniej taka jest oficjalna wersja.
Dopytywany dalej przez dziennikarza minister zasugerował, że sprawa może mieć drugie dno. Jego podejrzenia wzbudzał fakt, że najbogatszy Polak postanowił leczyć się w zwykłej miejskiej klinice w Wiedniu, a nie w żadnym ekskluzywnym ośrodku.
- polityka
- PO
- rosja
- afera podsłuchowa
- Cezary Gmyz
- paweł graś
- jan kulczyk
- teorie spiskowe
- prof. andrzej zybertowicz
