Polski dziennikarz zmarł w tajemniczych okolicznościach. Właśnie pojawił się pilny apel

Dziennikarz nagle przestał się kontaktować z bliskimi, niedługo później potwierdzono jego zgon. Policja bada tajemnicze okoliczności śmierci znanego mężczyzny. Przyjaciele dziennikarza nie mogą uwierzyć w jego nagłe odejście, w internecie opublikowano pilny apel w tej sprawie.

Dziennikarz zmarł 24 marca 2020 roku

Nagła śmierć Bohdana Gadomskiego wstrząsnęła jego bliskimi. Znany dziennikarz z Łodzi zmarł w jednym z lokalnych szpitali 24 marca br., jednak o jego odejściu oficjalnie poinformowano dopiero kilkanaście dni później. Przyjaciele 70-latka twierdzą, że okoliczności śmierci dziennikarza są bardzo tajemnicze.

Rolnik odkrył tunel pod ziemią. Gdy zobaczył co skrywa, nie wierzył własnym oczom, zadziwił cały światCzytaj dalej

- O zgonie 70-latka powiadomił szpital, zwracając się o zbadanie sprawy. Mężczyzna do 6 marca 2020 przebywał w jednym z łódzkich szpitali, gdzie trafił w końcu lutego. Po wpisaniu że szpitala udał się do domu zaprzyjaźnionych osób, które sprawowały nad nim opiekę. W dniu 8 marca 2020 r. rano wezwano tam pogotowie, w związku z utratą przytomności. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie 24 marca 2020, nie odzyskawszy przytomności, zmarł - przekazał Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, w rozmowie z Faktem.

Dziennikarz odszedł w tajemniczych okolicznościach

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD GALERIĄ

Przez 77 lat dostawał listy od zmarłego taty. Umierając, przeczytał ostatnią wiadomość, ciężko powstrzymać łzyCzytaj dalej

Jak wskazują bliscy Bohdana Gadomskiego, niedługo przed śmiercią mężczyzna zerwał kontakt ze wszystkimi i zniknął. 70-latek nie miał rodziny i mieszkał sam, jednak do tej pory był bardzo towarzyski. Dlatego nagłe zniknięcie mężczyzny wywołało wielkie zaniepokojenie.

- Ktokolwiek widział, ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie!? Nie mamy kontaktu z Bohdanem od półtora miesiąca. Jego komórka jest wyłączona, a telefon domowy nie odpowiada. Prosimy o jakąkolwiek informację, kontakt i pomoc w ustaleniu, gdzie przebywa Bohdan. Najbliższe osoby, przyjaciele i znajomi są zaniepokojeni całą sytuacją - pisali w internecie przyjaciele dziennikarza. Chwilę później poinformowano o jego śmierci.

Dzisiaj grzeje:

1. Z ostatniej chwili: Przełom w walce z COVID-19 w Polsce? Rozpoczęto produkcję najnowszego leku

2. Szumowski chce zrezygnować z funkcji ministra zdrowia? Zaskakujące doniesienia

Teraz przyjaciele Bohdana Gadomskiego zaapelowali o wsparcie. Rozpoczęto internetową zbiórkę pieniędzy, bliscy 70-latka potrzebują pieniędzy, by wynająć prywatnego detektywa. Chcą wyjaśnić okoliczności śmierci dziennikarza, ponieważ obawiają się, że jego tajemnicze odejście spowodowane ma związek z działaniami osób trzecich. Podobno tuż przed śmiercią w otoczeniu Gadomskiego pojawił się tajemniczy znajomy.

- W związku z kontrowersjami wokół testamentu, sporządzonego tuż przed Jego śmiercią, losy ogromnego archiwum, w skład którego wchodzą fotografie, pamiątki i nagrania, tak polskich jak i zagranicznych artystów, stanowiące bezcenną, unikatową wartość kulturową, są zagrożone. [...] Aby nie dopuścić do zaprzepaszczenia tych jedynych w swoim rodzaju zbiorów, powstała inicjatywa wszczęcia prywatnego śledztwa, aby wzmocnić spektrum działań, które są prowadzone w postaci dwóch postępowań w Prokuraturze Łódzkiej. Jedna dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci, a druga oszustw związanych z przejęciem majątku - apelują przyjaciele dziennikarza na stronie Pomagam.pl.

Najlepsze newsy dnia:

1. W jednym rejonie Polski sypie grzybami, aż miło. Podajemy konkretne miejsca, gigantyczne zbiory gwarantowane
2. Ukochana Grzegorza Krychowiaka nie próżnuje. Nie tak dawno pokazywała biust, dzisiaj czaruje nogami (FOTO)
3. Tragiczne informacje obiegły media. Nie żyje Jerzy Kutkowski
4. Ministerstwo apeluje do wszystkich Polaków. Duża pomoc całkowicie za darmo
5. WHO pilnie alarmuje. Pandemia weszła w nową, niebezpieczną fazę
6. Wstrząsające nagranie z monitoringu windy. Kamera nagrała, co babcia robi biednemu dziecku

Poszła do innego fryzjera niż zwykle. Gdy spojrzała w lustro, zaniemówiła, natychmiast złapała za telefonCzytaj dalej

Źródło: Fakt 24