Biedroń ZACHWYCONY homofobicznym żartem. Na fotomontażu miał dawać Owsiakowi...

Od kilku dni po sieci krąży fotografia prezydenta Słupska z tabliczką, na której widnieje napis "Daję Owsiakowi". Jak się okazało, to nie sam Biedroń, a jeden z internautów jest odpowiedzialny za jej powstanie. Chociaż zdjęcie miało stanowić złośliwy, homofobiczny żart, polityk się nim zachwycił. Jak się bowiem okazało, został on przyjęty w całkowicie inny sposób i wpłynął pozytywnie na zbiórkę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.ZOBACZ TAKŻE: Dzieje się! Rozróba, policja ruszyła na zbierających na WOŚP

Niespodziewana reakcja

- To miał być czyjś homofobiczny żart ze wspierania WOŚP. Przerobione zdjęcie miało obrazić, a dzięki Wam wyszło odwrotnie. Jesteście cudowni! Daję Owsiakowi! Do końca świata i jeden dzień dłużej! - napisał na swoim koncie na Facebooku Biedroń, przekazując dalej osobliwą fotografię. Internauci w komentarzach zaznaczyli, iż byli przekonani, że to właśnie prezydent Słupska jest odpowiedzialny za powstanie zdjęcia. Pogratulowali mu więc podejścia i dystansu do siebie.ZOBACZ TAKŻE: Jest pierwsza afera! Owsiak w furii, ogień na WOŚP