
Barbara Kurdej-Szatan w ostrych słowach podsumowała Polaków. Internauci są oburzeni, wcześniej sami ją krytykowali
Barbara Kurdej-Szatan znalazła się w ogniu krytyki przez jedno ze swoich zdjęć, które niedawno opublikowała w mediach społecznościowych. Wściekła gwiazda w ostrych słowach podsumowała Polaków, którzy wcześniej hejtowali w komentarzach jej fotografię z wypadu na Zanzibar.
Barbara Kurdej-Szatan nie widzi nic złego w swoim zachowaniu. Gwiazda odniosła się do krytycznych komentarzy, które pojawiły się pod jednym z jej najnowszych zdjęć na Instagramie. Postanowiła podsumować Polaków, jednak tym samym dolała oliwy do ognia. Aktorka jest wściekła, a jej ostre słowa wywołały jeszcze większe oburzenie wśród internautów. Zaczęło się od zdjęcia z wózkiem, w którym siedział mały Henio. Gwiazda reklamowała go, przechadzając się po plaży, a u jej boku było widać kilkoro miejscowych dzieci. Był to ogromny kontrast między biedą a dostatkiem.
Barbara Kurdej-Szatan ostro skomentowała zachowanie internautów
Jakiś czas temu na Instagramie Barbary Kurdej-Szatan pojawiło się zdjęcie, na którym gwiazda reklamowała wózek dziecięcy jednej ze znanych marek. Zdjęcie zostało zrobione na Zanzibarze, gdzie aktorka obecnie przebywa na wakacjach ze swoją rodziną.Fotografia wywołała spore poruszenie, zarówno wśród internautów, jak i mediów.
-Henio jeździł tu jak król! Te dzieciaki są cudne. Z małym brzdącem trzeba się konkretnie spakować. Macie jakieś ciekawe wspomnienia z pakowaniem się i zabieraniem wózka na wakacje? Nam bardzo ułatwia tu życie - napisała gwiazda pod swoim zdjęciem.
Kontrowersje wywołały zanzibarskie dzieci, które towarzyszyły celebrytce na zdjęciu i pchały wózek z jej synkiem. Wiele osób zarzuciło aktorce promocję i zarabianie na dzieciach z biednego regionu świata. Pod wpisem Barbary Kurdej-Szatan pojawiły się zniesmaczone komentarze internautów.
- Oglądając te zdjęcia mam niestety smutne odczucia - napisała jedna z internautek.
- Te dzieciaki rok by żyły za ten reklamowany wózek. Dokąd ten świat zmierza? To wszystko jest takie smutne... Brak wrażliwości to teraz takie typowe - dodała kolejna użytkowniczka Instagrama.
Sprawę opisał na swoich łamach portal pudelek.pl, a wściekła gwiazda postanowiła odnieść się do słów krytyki, które skierowano w jej stronę. Barbara Kurdej-Szatan podkreśliła, że nie widzi nic złego w swoim zachowaniu, a reakcja internautów wynika raczej z ich nastawienia do świata i ludzi. Aktorka zarzuciła Polakom brak tolerancji i skłonność do wywoływania kłótni.
- Nawet nie wpadłam na to, że ktoś mógłby odebrać to rasistowsko [...] Niestety zapomniałam, że nasz kraj jest średnio tolerancyjny [...] przecież nie ma o czym pisać, bo celebryci [...] na ścianki nie chodzą. To trzeba aferki nakręcić i zrobić teraz ze mnie celebrytkę kretynkę. Najlepiej przedstawić te dzieci wyłącznie jako żebraków i mnie wykorzystującą ich. To Afryka, nie mają tego co w Europie - skomentowała gwiazda.
- Zastanawiam się, po co Polakom te wszystkie udogodnienia, skoro wolą się tylko żalić, marudzić, wzniecać afery i g***oburze - podsumowała Barbara Kurdej-Szatan.
Instagram.com kurdejszatan
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Nagle usłyszeli głośny huk. Nie żyją 2 osoby, 4 są ranne, w akcji 5 jednostek straży, policja i helikopter
- W wieku 12 lat urodziła córkę, porażające, kim jest ojciec dziecka. Jej życie zamieniło się w piekło
- Parafianie wstrząśnięci zachowaniem księdza, widać co wyrabiał w kościele. „Cyrk z domu Bożego”
Źródło: Pudelek/Instagram
