
youtube.com/gazeta.pl
Patryk Przybyłowski - 30 Listopada 2018
Przybylska przed śmiercią walczyła nie tylko z chorobą. Koszmar rozgrywał się na naszych oczach
Anna Przybylska nawet po śmierci należy do jednych z najbardziej lubianych polskich gwiazd. Wspomnienie o aktorce jest ciągle bardzo gorące w sercach fanów, którzy często wspominają swoją pogodną i uśmiechniętą idolkę.
Anna Przybylska przeszła przez prawdziwy koszmar. Nowotwór zupełnie wyniszczył jej organizm, po czym zabrał ją z tego świata. Jednak podczas swojej bardzo ciężkiej choroby musiała również toczyć drugą, bardzo ciężką walkę.
Wydaje się, że sam rak był dla niej wystarczającym ciosem od losu. Jednak najbliżsi aktorki cały czas przyjmowali kolejne uderzenia.
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Anna Przybylska walczyła nie tylko z chorobą
Popularność Anny Przybylskiej osiągnęła prawdziwy szczyt, a każde doniesienia dotyczące jej życia rozchodził się jak świeże bułeczki. Media nie znały umiaru, a choroba gwiazdy stała się dla nich bardzo ważnym tematem. Już wcześniej aktorka miała problem z tym, żeby pojawić się gdzieś bez towarzystwa paparazzi. - Strzelają tysiące zdjęć, a i tak liczą tylko na to, że zrobią ujęcie, do którego będą mogli dorobić historię, że Przybylska ma wielką dupę. I jeszcze tę dupę wyzumują, zakreślą czerwonym kółeczkiem i dopiszą, że na tej wielkiej dupie Przybylskiej wyskoczył pryszcz. Gdzie te czasy, kiedy na premierę przychodziło kilku fotografów, kilku krytyków oraz dziennikarze znający się na filmie i można było sobie fajnie podyskutować? - mówiła aktorka. Kiedy okazało się, że Anna Przybylska walczy z nowotworem wydawało się, że brukowce w zupełności oszalały. Jeśli wcześniej nie mogła opędzić się od parazzi, to po diagnozie zaczęli jej po prostu wchodzić na głowę. Byli w każdym miejscu, do którego się udała. Nie liczyło się, czy przebywa właśnie w domu z dziećmi, czy może jest w danej chwili w szpitalu, gdzie walczy o życie.DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD GALERIĄ Choroba Anny Przybylskiej była brutalnie wykorzystywana przez cały czas. Już po pierwszym zabiegu jedna z gazet poinformowała, że aktorka cierpi na nowotwór, chociaż nie pojawiła się jeszcze pełna diagnoza lekarzy. - Przybylska nie szła na układy, nie umawiała się na tzw. ustawki. Nie zależało jej, żeby pojawiać się w plotkarskich mediachOni widząc, że w końcu ktoś się im postawił, robili wszystko, by ją złamać. Nie tylko nie odpuszczali, stawali się coraz bardziej chamscy i bezwzględni. "Gdyby nie my, nie byłabyś tym, kim jesteś" rzucali. Akurat. Gdyby nie oni, nie byłaby tak zaszczuta - można przeczytać w biografii autorstwa Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewieckiego. Nawet po śmierci, tabloidy nie przestawały nękać jej najbliższych. Przed pogrzebem sfotografowano trumnę, w której miała być pochowana. Dodatkowo jej lekarz zdradził szczegóły z ostatnich godzin jej życia, które powinny pozostać w wyłącznie w sferze prywatnej.ZOBACZ TAKŻE